Pro publico bono
DzierĹźawiÄ od gminy teren, na którym mam blaszany kiosk. PoddzierĹźawiĹam go pewnemu maĹĹźeĹstwu. UmówiliĹmy siÄ, Ĺźe co miesiÄ c bÄdÄ mi pĹaciÄ pewnÄ kwotÄ. Teraz okazuje siÄ, ze zapĹacili tylko za miesiÄ c, bo nie majÄ pieniÄdzy na kolejne. Co ja mogÄ w takiej sytuacji robiÄ? Czy muszÄ pĹaciÄ podatek dochodowy? A co z czynszem, który ja mam pĹaciÄ gminie, ale nie mam z czego? No i co z podatkiem od nieruchomoĹci?
Przede wszystkim muszÄ podkreĹliÄ, Ĺźe nie jestem doradcÄ
podatkowym i z tego powodu na takie pytanie mogÄ odpowiedzieÄ jedynie w sposób ogólnikowy.
ObowiÄ
zek uiszczania podatku od nieruchomoĹci spoczywa na wĹaĹcicielu lub posiadaczu samoistnym nieruchomoĹci lub obiektów budowlanych (art. 3 ust. 1 pkt 2 ustawy o podatkach i opĹatach lokalnych), nawet jeĹeli w umowie dzierĹźawy strony uzgodniÄ
, Ĺźe obowiÄ
zek ten bÄdzie obciÄ
ĹźaĹ dzierĹźawcÄ. JeĹźeli nieruchomoĹÄ stanowi wĹasnoĹÄ Skarbu PaĹstwa lub gminy, wówczas do zapĹaty podatku zobowiÄ
zany jest nie wĹaĹciciel nieruchomoĹci, lecz jej posiadacz (art. 3 ust.1 pkt 4 ustawy). Posiadaczem rzeczy jest ten, kto niÄ
faktycznie wĹada jako wĹaĹciciel (posiadacz samoistny) lub jako uĹźytkownik, zastawnik, najemca, dzierĹźawca (posiadacz zaleĹźny). DzierĹźawca, a w tym wypadku Pani, jest wiÄc posiadaczem zaleĹźnym nieruchomoĹci (art. 336 k.c.), a przez to osobÄ
zobowiÄ
zanÄ
do zapĹaty podatku.
Wydaje siÄ, Ĺźe tak jak wĹaĹciciel (tu: posiadacz samoistny) nie traci posiadania przez to, Ĺźe oddaje drugiemu rzecz w posiadanie zaleĹźne, tak posiadacz zaleĹźny nie traci posiadania w wyniku oddania rzeczy innej osobie w dalsze posiadanie zaleĹźne (art. 337 k.c.). Oznacza to, Ĺźe w takiej sytuacji mamy dwóch posiadaczy zaleĹźnych tej samej nieruchomoĹci. Art. 3 ust. 4 ustawy o podatkach i opĹatach lokalnych wskazuje, Ĺźe jeĹźeli nieruchomoĹÄ znajduje siÄ w posiadaniu dwóch lub wiÄcej posiadaczy, to obowiÄ
zek podatkowy solidarnie obciÄ
Ĺźa wszystkich posiadaczy. W praktyce oznacza to, organ podatkowy moĹźe dochodziÄ zapĹaty caĹego podatku od nieruchomoĹci zarówno od Pani, jak i od maĹĹźeĹstwa, któremu nieruchomoĹÄ oddaĹa Pani w poddzierĹźawÄ. Kwestia wzajemnych rozliczeĹ miÄdzy PaniÄ
a maĹĹźeĹstwem zaleĹźy od uregulowaĹ zawartych w umowie poddzierĹźawy.
KonkludujÄ
c ten wÄ
tek: jest Pani zobowiÄ
zana do zapĹaty podatku od nieruchomoĹci i niestety wyjaĹnieĹ, Ĺźe nie ma Pani na to Ĺrodków, raczej UrzÄ
d nie bÄdzie honorowaĹ.
Czynsz z kolei musi Pani pĹaciÄ nadal, gdyĹź wynika on z umowy, którÄ
zawarĹa Pani z gminÄ
. Tu równieĹź nic nie zmienia fakt, Ĺźe nie uzyskuje Pani pieniÄdzy od swoich kontrahentów. Natomiast podatek od dochodu bÄdzie musiaĹ byÄ pĹacony, o ile taki dochód bÄdzie uzyskiwany (póki co maĹĹźeĹstwo nie pĹaci, wiÄc dochodu nie ma).
MoĹźe teĹź Pani wypowiedzieÄ umowÄ poddzierĹźawcom (na zasadach wskazanych w umowie), gdyĹź nie speĹniajÄ
oni swoich ĹwiadczeĹ, a o zapĹatÄ zalegĹych, wynikajÄ
cych z umowy kwot wytoczyÄ powództwo do sÄ
du.
<< powrót do listy pytań