Pro publico bono
OkoĹo dziesiÄÄ lat temu miaĹem zalegĹoĹci w czynszu. SpóĹdzielnia nasĹaĹa na mnie komornika, jednak po mojej interwencji spóĹdzielnia odwoĹaĹa komornika. Teraz chcÄ przeprowadziÄ remont mieszkania i spóĹdzielnia zgodziĹa siÄ w pewnym zakresie uczestniczyÄ w jego kosztach. Czy to mi siÄ opĹaca?
Tak dawne zalegĹoĹci czynszowe mogĹy, ale nie musiaĹy ulec przedawnieniu. ZasÄ dzenie ich wyrokiem (lub nakazem zapĹaty) przez SÄ d powoduje, Ĺźe termin ich przedawnienia wynosi dziesiÄÄ lat. Aby doszĹo do przedawnienia zasÄ dzonych roszczeĹ wymagana jest biernoĹÄ wierzyciela (spóĹdzielni). JeĹźeli od umorzenia postÄpowania egzekucyjnego (to zapewne miaĹ Pan na myĹli mówiÄ c o „odwoĹaniu komornika przez spóĹdzielniÄ”) upĹynÄĹo juĹź dziesiÄÄ lat i w tym czasie inna egzekucja tych samych zasÄ dzonych naleĹźnoĹci nie byĹa ponownie wszczÄta to doszĹo do przedawnienia. JeĹźeli jednak nie doszĹo do przedawnienia, a przeprowadzi Pan remont w którego kosztach spóĹdzielnia obiecaĹa partycypowaÄ to niekoniecznie „fizycznie” otrzyma Pan czÄĹÄ kosztów remontu. SpóĹdzielnia bÄdzie mogĹa zĹoĹźyÄ Panu oĹwiadczenie o potrÄ ceniu wzajemnych wierzytelnoĹci i w ten sposób uregulowaÄ stan wzajemnych rozliczeĹ.
<< powrót do listy pytań