Pro publico bono

Pytanie 54

Kupiłam mieszkanie spółdzielcze własnościowe. Pieniądze dała mi córka. Teraz z mężem nie utrzymuję kontaktów, bo on wciąż pije. Nie mamy jednak rozwodu. Słyszałam, Ĺźe on sobie rości prawo do mojego nowego mieszkania, choć obecnie zamieszkuje w naszym starym wspólnym mieszkaniu. Nowe mieszkanie w testamencie przepisałam wnuczce. Co zrobić, aby mąż nie miał do niego w ogóle prawa?



Jak wynika z okazanych mi dokumentów jest Pani jedynym właścicielem tego mieszkania. Innymi słowy, zgodnie z dokumentami, mieszkanie wchodzi do Pani majątku odrębnego. Oznacza to, Ĺźe małżonek juĹź teraz nie ma do niego Ĺźadnych praw.
Oczywiście moĹźe on próbować twierdzić, Ĺźe skoro mieszkanie zostało nabyte w trakcie małżeństwa to wchodzi ono do majątku dorobkowego małżonków. Na tej podstawie mógłby on próbować wykazywać, Ĺźe dokumenty nie odzwierciedlają rzeczywistego stanu prawnego. Niemniej jednak w tej sprawie wydaje się, Ĺźe sytuacja Pani małżonka nie jest szczególnie silna. JeĹźeli na zakup nowego mieszkania przeznaczyła Pani środki z darowizny uzyskanej od córki, wówczas mieszkanie na pewno nie wchodzi do wspólności ustawowej małżeńskiej. Na podstawie art. 33 pkt. 2 k.r.o. darowizna przysparza majątek odrębny obdarowanego małżonka, chyba, Ĺźe darczyńca (tu: córka) postanowił inaczej (a taki wniosek z niczego nie wynika). W konsekwencji na podstawie art. 33 pkt. 10 k.r.o. mieszkanie zakupione za darowiznę od córki na pewno nie wejdzie do majątku wspólnego. Oznacza to, Ĺźe moĹźe Pani nim swobodnie rozporządzić (w tym równieĹź zapisać w testamencie).
W dalszej kolejności naleĹźy zaznaczyć, Ĺźe mąż jest Pani spadkobiercą ustawowym i moĹźe rościć sobie uprawnienia wynikające z tzw.: zachowku (podobnie zresztą jak córka, ale tego jak rozumiem Pani się nie obawia). Adresatem tych pretensji byłaby zawsze wnuczka – jedyny spadkobierca testamentowy. Skoro małżonek alkoholizuje się istnieją podstawy do wydziedziczenia go, tj.: pozbawienia prawa do zachowku. NaleĹźy to uczynić w testamencie. Wówczas w przypadku gdyby mąż Panią przeĹźył, nic z Pani majątku (ani z majątku wnuczki) nie trafi do niego. JeĹźeli sytuacja będzie odwrotna i to Pani przeĹźyje małżonka naleĹźy pamiętać o swoim prawie do starego mieszkania, w którym pewnie juĹź teraz przysługuje Pani połowa udziału w prawie oraz o tym, Ĺźe druga połowa (ta po mężu) będzie dziedziczona przez Panią i córkę w drodze dziedziczenia ustawowego po mężu (o ile nie sporzłdził on testamentu, ale i wówczas słuĹźyć będzie Paniom zachowek).



<< powrót do listy pytań