Pro publico bono
Mama i mój ojczym zapisali mieszkanie mojej siostrze w formie darowizny. To byĹo ich wspólne mieszkanie, wchodziĹo do majÄ tku maĹĹźeĹskiego. Ojczym i mama nie majÄ innego majÄ tku. Mam jeszcze brata. Siostra dostaĹa mieszkanie, a nam juĹź nic siÄ nie naleĹźy? Czy mamy prawo do zachowku? Czy darowiznÄ moĹźna cofnÄ Ä?
Dopóki mama Ĺźyje – nie.
Dopiero po Ĺmierci wstÄpnego (tu : mamy) spadkobiercy ustawowi mogÄ
domagaÄ siÄ zachowku. Osoba, która bÄdzie zobligowana do ich spĹacenia to ten, kto otrzymaĹ spadek (albo wczeĹniej: darowiznÄ). W tym wypadku siostra.
Jednak wysokoĹÄ zachowku nie bÄdzie jakoĹ szczególnie imponujÄ
ca. Liczymy jÄ
tak: gdyby darowizny nie byĹo po Ĺmierci matki poĹowa mieszkania przypadĹa by ojczymowi. Do drugiej poĹowy prawa mieliby spadkobiercy ustawowi: Pani, siostra, brat i ojczym (maĹĹźonek zmarĹej). Przy dziedziczeniu beztestamentowym kaĹźdy otrzymaĹby wiÄc 1/4 czÄĹÄ spadku, w tym wypadku 1/4 czÄĹÄ z poĹowy mieszkania, czyli 1/8. Zgodnie z przepisem w wiÄkszoĹci wypadków zachowek wynosi poĹowÄ tego co otrzymaĹby spadkobierca w postÄpowaniu spadkowym prowadzonym na podstawie ustawy. Innymi sĹowy, gdyby nie darowizna przypadĹaby Pani równowartoĹÄ 1/8 mieszkania. Zachowek opiewa na poĹowÄ tego, czyli na 1/16 wartoĹci spadku. Jak widzÄ w akcie notarialnym wskazano metraĹź mieszkania wiÄc zaĹóĹźmy na tej podstawie, Ĺźe jest ono warte ok. 230.000zĹ. Wówczas Pani ewentualne roszczenia z tytuĹu zachowku bÄdÄ
oscylowaÄ w okolicy 14-15 tys. zĹ.
Wiem, Ĺźe uposaĹźenie tylko jednej osoby z trzyosobowego rodzeĹstwa moĹźe nie byÄ sprawiedliwe, ale darczyĹcy mieli do tego prawo.
Nie moĹźe Pani ani brat, ani nawet siostra cofnÄ
Ä darowizny. DarowiznÄ mogÄ
odwoĹaÄ jedynie darczyĹcy (mama i ojczym) i nawet oni nie w kaĹźdej sytuacji.
<< powrót do listy pytań