Pro publico bono
OddaĹam sprawÄ do sÄ du, pozew zĹoĹźono na biurze podawczym w poĹowie kwietnia (obecnie jest 9 czerwca). Od tego czasu nic siÄ nie dzieje. Dlaczego jeszcze nie dostaĹam wezwania do sÄ du?
MyĹlÄ, Ĺźe na razie nie ma powodów do obaw. Po zĹoĹźeniu na biurze podawczym pozew musi byÄ przydzielony sÄ
dziemu lub referendarzowi, który dokona wstÄpnego badania jego treĹci. JeĹźeli w pozwie nie dopatrzono siÄ Ĺźadnych uchybieĹ typu: brak podpisu, brak opĹaty od pozwu czy brak zaĹÄ
czników, to odpis pozwu dorÄczony bÄdzie pozwanemu. Gdyby te uchybienia wystÄ
piĹy, to pewnie w maju otrzymaÄ aby Pani tak zwane wezwanie do usuniÄcia braków formalnych. JeĹźeli odpis pozwu dorÄczono pozwanemu (zaĹóĹźmy, Ĺźe nastÄ
pi to w maju) to ten zwykle ma wyznaczony 14-dniowy termin na wniesienie odpowiedzi na pozew. Po zĹoĹźeniu odpowiedzi na pozew albo po upĹywie terminu sÄ
d wyznaczy posiedzenie. Rozumiem Pani niecierpliwoĹÄ, ale brak korespondencji z sÄ
du na poczÄ
tku czerwca to jeszcze nie jest zĹy znak ani objaw przewlekĹoĹci postÄpowania.
Inaczej rzecz miaĹaby siÄ, gdyby sprawa nadawaĹa siÄ do postÄpowania upominawczego (lub nakazowego), gdyĹź wówczas jednoczeĹnie z wysĹaniem nakazu zapĹaty i pozwu pozwanemu wysyĹa siÄ taki sam nakaz zapĹaty do powoda (tu: do Pani).
Wszelkie wÄ
tpliwoĹci moĹźna wyjaĹniÄ w sÄ
dzie, w sekretariacie wydziaĹu lub nawet telefonicznie. Pracownicy sÄ
du udzielÄ
ĹciĹle technicznych informacji co do ewentualnych opóĹşnieĹ postÄpowania sadowego, takich jak ewentualna choroba sÄ
dziego czy ewentualny problem z dorÄczeniem przez pocztÄ jakiegoĹ pisma. W ten sposób moĹźna siÄ równieĹź z wyprzedzeniem dowiedzieÄ o terminie rozprawy.
<< powrót do listy pytań