Pro publico bono

Pytanie 117

Byłam chora i byłam leczona w przychodni. Niestety chyba doszło do błędu w sztuce lekarskiej. Mam teraz uszczerbek na zdrowiu. Lekarz, który mnie leczył, powiedział, abym poszła do innego lekarza i wzięła rachunek za leczenie, a on mi zwróci wydane na leczenie pieniądze. Gdy tak zrobiłam i okazało się, Ĺźe leczenie nie było tanie, lekarz odmówił mi zapłacenia tego rachunku. Co mam teraz zrobić? Ile mam czasu na dochodzenie swoich roszczeń?



Przepisy kodeksu cywilnego statuujące zasady odpowiedzialności za szkodę wywołaną czynem niedozwolonym mają zastosowanie równieĹź do lekarzy. Oznacza to, Ĺźe równieĹź na nich ciąży obowiązek naprawienia szkody wywołanej własnym, zawinionym i bezprawnym działaniem. JeĹźeli w trakcie leczenia lekarz dopuścił się uchybienia, które moĹźe być uznane za błąd w sztuce lekarskiej, a ów błąd lekarski nastąpił z jego winy, moĹźe Pani dochodzić naprawienia wyrządzonej tym szkody. Niestety, prawnik nie rozstrzygnie, czy lekarz popełnił błąd czy nie, gdyĹź do tego wymagana jest szczegółowa wiedza medyczna. Nie oznacza to, Ĺźe radcowie prawni nie dochodzą (skutecznie) odpowiedzialności od szpitali lub lekarzy za błędy w sztuce medycznej, a jedynie to, Ĺźe w trakcie takiego procesu niezbędne będzie przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego.
Roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. JednakĹźe termin ten nie moĹźe był dłuĹźszy niĹź dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Terminy te nie mają zastosowania w przypadku, gdy szkoda wynikła z przestępstwa - wtedy roszczenie przedawnia się po 20 latach.
Na chwilę obecną nie moĹźna w sposób jednoznaczny stwierdzić, kto jest podmiotem odpowiedzialnym za szkodę. MoĹźe być tak, Ĺźe odpowiedzialność ponosi lekarz udzielający świadczeń zdrowotnych. Dzieje się tak, gdy lekarz wykonuje swój zawód poprzez udzielanie świadczeń samodzielnie w ramach prywatnej praktyki lekarskiej. Ale jeĹźeli lekarz świadczył usługi medyczne na podstawie stosunku pracy, to odpowiada tylko jego pracodawca (np. szpital, przychodnia). Lekarza chroni wówczas immunitet pracowniczy (art. 119-120 kodeksu pracy). Z kolei jeĹźeli mamy do czynienia z tzw. lekarzem kontraktowym, to wtedy przepisy prawa pracy nie będą miały zastosowania i wydaje się, Ĺźe odpowiedzialność ponosić będzie lekarz (art. 415 k.c.), a być moĹźe nawet i lekarz i jednostka medyczna (art. 430 k.c.).
Reasumując, na tą chwilę naleĹźy stwierdzić, Ĺźe jeĹźeli lekarz nie popełnił przestępstwa, to roszczenie odszkodowawcze przedawni się po upływie 3 lat od chwili, kiedy stwierdzimy, kto jest osobą odpowiedzialną za szkodę w tym konkretnym przypadku. Na razie jeszcze tego nie wiadomo. By uzyskać tę wiedzę proponuję udać się do placówki medycznej, w której się Pani leczyła i uzyskać informacje na temat formy i charakteru świadczeń udzielanych przez lekarza. Warto teĹź zapytać lekarza, bo zarówno jednostka jak i lekarz mogą mieć interes we wzajemnym „spychaniu” winy na siebie.
Warto równieĹź wskazać, Ĺźe najpewniej i lekarz i placówka medyczna ma wykupione ubezpieczenie OC. To jest dla Pani bardzo korzystne, bo poznanie ubezpieczyciela pozwoli zgłosić do niego szkodę. W postępowaniu likwidacyjnym ubezpieczyciel podda Panią na własny koszt badaniom lekarskim w celu stwierdzenia, czy szkoda wynika z błędu lekarskiego czy np. z choroby dziedzicznej genetycznej.



<< powrót do listy pytań