Pro publico bono

Pytanie 3

Miałem sprawę o kolizję samochodową. Byłem w Sądzie Rejonowym. Widzę, że ta pani Sędzia nie jest przygotowana do tej sprawy. Co mam zrobić, jak widzę, że podejmuje ona złe decyzje?



Zgodnie z zasadą dwuinstancyjności postępowania ma Pan prawo poddać niektóre orzeczenia sądu pierwszej instancji tzw.: kontroli instancyjnej. Sąd Rejonowy orzeka tu jako sąd pierwszej instancji. Oznacza to, Ĺźe orzeczenie tego sądu moĹźe być zbadane przez drugi (inny) sąd. Upraszczając sprawę moĹźna stwierdzić, Ĺźe postanowienia zaskarĹźa się zaĹźaleniem a wyroki apelacją. Trudno stwierdzić co dokładnie wzbudziło Pana kontrowersje. Ma Pan prawo negatywnie oceniać sposób prowadzenia sprawy, ale samo to nie wystarczy do powodzenia środka zaskarĹźenia. JeĹźeli jest Pan niezadowolony np.: z długiego poszukiwania przez sąd jakiegoś dokumentu w aktach sprawy to Ĺźaden środek zaskarĹźenia Panu nie przysługuje. JeĹźeli jest pan niezadowolony z konkretnego orzeczenia to aby skutecznie domagać się zmiany jego treści orzeczenie to musi być po pierwsze zaskarĹźalne (musi istnieć moĹźliwość złoĹźenia od niego środka zaskarĹźenia) a po drugie obiektywnie wadliwe. Przy tych zawiłościach moĹźe Panu przyjść z pomocą radca prawny lub adwokat.



<< powrót do listy pytań